Przedstawiamy Cezara, około 6 letniego pieska. Bardzo długo żył sam, bez domu, bez pieszczot, bez opieki i miłości. Spał na szosie bez schronienia w deszczu, na upale, narażony na niebezpieczeństwo. Na szczęście jest już bezpieczny, przebywa w domu tymczasowym, gdzie może przypomnieć sobie jak to jest mieć dom i człowieka. Będzie uczył się życia na nowo. Jest pieskiem średniej wielkości, drobnej budowy. Nie ma w nim cienia agresji w stosunku do ludzi jak i innych psów czy nawet kotów. Jest bardzo spokojny i delikatny. Grzecznie jeździ samochodem, uczy się chodzić na smyczy. Ma skłonności do ucieczek, robi podkopy, przechodzi pod siatką lub po siatce. Jednak jeśli ktoś poświęci mu dużo uwagi, pies będzie miał ciągłe zajęcie, to nie w głowie będą mu ucieczki. Cezar zostanie niebawem wykastrowany i wtedy będzie mógł trafić do swojego nowego domu. Bardzo polecamy, to psiak o wielkim sercu.