Błagamy o dom tymczasowy lub stały dla Żurka! Kolejny psi dramat! Podczas naszej ostatniej interwencji trafiliśmy w takie miejsce.. Starsza psina w małym kojcu, z lichą budą i zwałami odchodów obok niej. Ten pies żyje w takich warunkach od 1,5 roku. Właścicielka Żurka trafiła do szpitala i przez ten czas "opiekuje" się nim rodzina która nie widzi w tym nic złego.. Najchętniej psa oddadzą. Niestety nasz oddział nie ma schroniska. Poza kilkoma domami tymczasowymi z kojcami nie mamy żadnych innych miejsc gdzie moglibyśmy ulokować zwierzę. Wszystkie nasze dt są wypełnione do granic możliwości. Mamy tam psy które były ogłaszane kilkakrotnie ale nikt ich nie chce. Między innym dwa niedowidzące pieski.. Dlatego, zdruzgotani zostawiliśmy Żurka w tamtym miejscu z kategorycznym zaleceniem poprawienia jego warunków życia. Wracamy tam za tydzień ale mamy nadzieję, że tym postem trafimy do kogoś kto otworzy swój dom dla tego starszego, upodlonego psa. Żurek ma ok. 15 lat, jest mocno zaniedbany i bardzo wylękniony. Ten ostatni czas samotności odcisnął na nim mocne piętno Błagamy o dom dla Żurka! Kontakt: 604 811 848 lub 604 473 804