PROSIMY O POMOC W SPŁACENIU DŁUGU 2000 PLN! 

Historia tej suni jest długa i bolesna. Przez wiele dni błąkała się po jednej z podtarnowskich wsi. Kiedy w końcu udało się nam ją przejąć okazało się, że jej paskudnie złamana łapa wymaga natychmiastowej interwencji chirurgicznej. Decyzja była prosta-działamy! Mimo pustki na koncie, udało się sunię zoperować, a potem umieścić w hoteliku dla zwierząt. Wszystko to dzięki uprzejmości i zaufaniu lekarzy i właścicieli hotelu.

Po 3 miesiącach, łapa suni nadal nie jest w pełni sprawna. Lekarze zdecydowali, że jeszcze nie nadeszła pora na wyciągnięcie z niej specjalnego drutu, którego użyli do poskładania łapki. W międzyczasie udało się sunię wysterylizować i socjalizować. Jak możecie sobie wyobrazić, ostatnie miesiące przyniosły ogromne koszty. Operacje, pobyt i utrzymanie w hoteliku...setki złotych, aby sunia mogła wrócić do sprawności i docelowo trafić do domu stałego.

Wiemy, że psów w potrzebie jest tysiące. Liczymy jednak na to, że choćby połowa z Was wpłaci niewielką kwotę - 2,5,10 złotych. Dzięki temu będziemy mogli opłacić długi w lecznicy i w hoteliku, który wynosi obecnie ok. 2000 złotych ????????????

Numer konta: 37 1050 1722 1000 0090 3043 2430
IBAN: PL37105017221000009030432430
BIC SWIFT: INGBPLPW
Tytułem: sunia ze złamaną łapą

 Bez Was nie damy rady!