Konie dotacyjne

Interwencje

07.03.2019

Magdalena Badura

Oto w jakich warunkach żyją konie dotacyjne. Maszynki do zarabiania pieniędzy, o które nikt tak naprawdę nie dba.

Po pierwszej interwencji, wybraliśmy się na miejsce z przedstawicielami PIW. Warunki, w jakich żyją te zwierzęta są szokujące! Konie wypuszczane są ze stajni tylko w sezonie letnim. Niektóre z nich stoją już prawie pod sufitem przez ilość niesprzątanego gnoju. Nikt koni nie czyści, nie dba o ich kopyta, źrebaki nie są oddzielone od reszty koni, klacze rodzą w brudzie i zapewne w samotności... Skandaliczne jest również, iż właścicielem zwierząt jest wieloletni i doświadczony hodowca! A może powinniśmy napisać ,,hodowca"!? Co więcej, jest to członek zarządu Małopolskiego Związku Hodowców Koni oraz Stowarzyszenia Centrum Hodowli i Promocji Koni Polski Południowej ! Dowiedzieliśmy się również, że za rok kończą się dotację, tak więc koni trzeba się ,,pozbyć". W jaki sposób? Czy zwierzęta nie przynoszące zysku skończą w rzeźni?

Dzięki naszej interwencji, PIW zapowiedział kontrole w stajniach z końmi dotacyjnymi. Mamy nadzieję, że nie zastaną w nich widoku jak ten. Tymczasem my składamy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Upewnimy się również, że związki i stowarzyszenia dowiedzą się o działalności ich członka.